Dlaczego warto jechać na praktykę zagraniczną? Wspomnienia z Włoch
Cześć wszystkim! Nazywam się Marta Bernacka, jestem uczennicą klasy IV technikum architektury krajobrazu. W maju 2025 roku odbyłam dwutygodniową praktykę zawodową Rimini we Włoszech w ramach programu Erasmus+.
Początkowo miałam małe obawy co do wyjazdu, lecz mimo to wiedziałam, że jest to niepowtarzalna okazja do zdobycia nowych doświadczeń zawodowych, wspomnień, spędzenia dłuższego czasu ze swoją klasą i przełamywania różnych barier.
W Rimini mieszkałam w bardzo komfortowym hotelu umiejscowionym tuż przy plaży.
Mieszkanie dzieliłam z trzema koleżankami z klasy. Miałyśmy dwa pokoje dwuosobowe, salon, łazienkę, balkon z widokiem na miasto oraz świetnie wyposażoną kuchnię, co umożliwiało sprawne przygotowywanie posiłków.
Pierwszego dnia organizacja, która miała nas pod opieką zadbała, byśmy jak najlepiej zaaklimatyzowali się w nowym kraju. Z panią przewodnik poznaliśmy piękne i zabytkowe miejsca tego miasta. To był naprawdę udany dzień.
Moją praktykę odbywałam w wielkiej firmie ogrodniczej, zajmującej się produkcją i sprzedażą roślin egzotycznych, różnych odmian kwiatów oraz roślin do ogrodu jak i do domu. Byłam bardzo zadowolona z mojej pracy, lubiłam w niej przebywać i z uśmiechem wykonywałam swoje obowiązki. Mój szef i jego pracownicy byli bardzo mili, troskliwi, a przede wszystkim każdego dnia tworzyli wesołą atmosferę. Nawet z upływem czasu komunikowanie się w języku obcym stawało się łatwiejsze.
Wolny czas poświęcałam głównie plażowaniu i spacerowaniu po okolicy. W Rimini również dużo odpoczęłam od codzienności. Zorganizowano nam dwie fantastyczne wycieczki do San Marino i Florencji. Dzięki tym wycieczkom dodatkowo mogliśmy zobaczyć na żywo tamtejszy piękny krajobraz, na który można było patrzeć bez końca. Zwiedziliśmy też wiele zabytkowych miejsc.
Jeśli zastanawiasz się, czy pojechać na taki wyjazd zagraniczny lub się tym stresujesz, to wierz mi, że warto zaryzykować i skorzystać z tej szansy. Oczywiście to jest normalne, że sama zmiana otoczenia i kraju wydaje się ciężka, ale po pewnym czasie staje się to przyjemną codziennością. Poza tym doświadczysz mnóstwo nowych rzeczy i sprawdzisz samego siebie.
Osobiście bardzo się cieszę, że wzięłam udział w praktyce zagranicznej, w sumie była to moja druga praktyka i obie mnie nie zawiodły, a były super przygodą życia. Stworzyłam sobie cudowne wspomnienia, do których często wracam.
Marta