Owoce morza czyli po włosku "frutti di mare", czy też po angielsku "seafood" w ostatnim czasie zyskują coraz większe uznanie w oczach Polaków. Do niedawna z owocami morza kojarzyły nam się wyłącznie ryby, jednak świat mórz i oceanów ma dla nas zdecydowanie większą ofertę kulinarną. Owoce morza to pojęcie obejmujące zwierzęta morskie, jak skorupiaki i mięczaki, w tym małże, głowonogi i szkarłupnie. |
|
Owoce morza są cennym źródłem łatwo przyswajalnego i pełnowartościowego białka. Owoce morza są również dobrym źródłem witamin z grupy B (PP i B12), jodu, selenu oraz fluoru. Ponadto zawierają umiarkowane ilości żelaza, cynku i magnezu. Ilość zawartego w nich żelaza stanowi około 30-50% ilości żelaza znajdującego się w mięsie czerwonym. Skorupiaki i mięczaki są też dobrym źródłem wapnia, a ostrygi – najbogatszym w diecie źródłem cynku. Owoce morza oprócz zalet mają też wady, często bywają przyczyną uczuleń. Ponadto cierpiący na dnę moczanową nie powinni jeść skorupiaków i mięczaków w dużych ilościach, ponieważ zawierają one puryny, które wpływają na podwyższenie poziomu kwasu moczowego we krwi. Osoby z nadciśnieniem lub na diecie niskosodowej również powinny ograniczyć spożywanie ich, ponieważ zazwyczaj gotuje się je w osolonej wodzie. Dodatkową zaletą owoców morza jest krótki czas gotowania, co umożliwia szybkie przygotowanie posiłku, jak również można je wykorzystywać w kuchni na wiele różnych sposobów. Doskonale sprawdzają się jako przystawki i drobne przekąski, jako składniki sałatek, zup oraz dań głównych. Niektóre jada się na surowo (ostrygi), ale można je również zapiekać, dusić, gotować, smażyć czy faszerować. źródło: http://www.odzywianie.info.pl/przydatne-informacje/artykuly/art,Owoce-morza-charakterystyka-i-wartosci-odzywcze.html Uczennice klasy III Ż Magdalena Wacławik i Kinga Sokołowska wykonały prezentację na temat zastosowania owoców morza w gastronomii i ich wartości odżywczych. ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA PREZENTACJI Grażyna Serafin |